our empire
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


.
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Mieszkanie Jack'a i Łiski

Go down 
4 posters
AutorWiadomość
Gość
Gość




Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty
PisanieTemat: Mieszkanie Jack'a i Łiski   Mieszkanie Jack'a i Łiski EmptyCzw 26 Lis - 14:37:15

TU COŚ BĘDZIE
kiedyś
Powrót do góry Go down
Isabel de von Wangol

Isabel de von Wangol



Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jack'a i Łiski   Mieszkanie Jack'a i Łiski EmptyCzw 26 Lis - 14:50:41

Isabelka uciekła z wielce pasjonującej kolacji z Parkerami, prosto do domu swojego ukochanego, można powiedzieć, że leciała jak na skrzydłach, hehe. Ogólnie to bardzo zabawne widzieć, biegającą Iz, która całą edukację miała zwolnienie z w-f. Właściwie to dalej nie wiadomo z jakiego powodu, ma wystarczająco dużo pieniędzy, żeby mie biegać z tymi ćwokami, więc dlaczego nie miałaby korzystać. Oczywiście, Isabel nie byłaby sobą, gdyby biegnąc, nie narzekała na stan dróg ciekawe co ona powiedziałaby w Polsce, biedne nieświadome dziecko, aktualną pogodę tutaj znowu jako przykład Polandia, czy też to, że ludzie nie potrafią się ubrać Połlend po raz trzeci, sprzedane. Ah te problemy Isabel, są TAKIE życiowe...
Jednak wracając do głownego tematu mojej wypowiedzi, Isabel stała właśnie pod drzwiami i pukała, z nadzieją, że otworzy jej Jack a nie jego porąbana siostra, która pewnie już zatacza się pod stołem.
Powrót do góry Go down
Whiskiffay Skylar Daniels

Whiskiffay Skylar Daniels


Age : 26

Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jack'a i Łiski   Mieszkanie Jack'a i Łiski EmptyCzw 26 Lis - 15:01:46

Tak w zasadzie to Łiski wypiła dopiero pół butelki, więc była w miarę jeszcze ok.
I słysząc dzwonek do drzwi była przekonana, że to jacyś goście, którzy zawsze brali się nie wiadomo skąd.
Przepchnęła się przez pijany i upalony tłum (to duże mieszkanie jest) i otworzyła drzwi.
Na wycieraczce stała ta różowa kaczka Iz. Ale jako że po trawce jakoś nawet ona nie była taka wkurzająca, Whisky nie zatrzasnęła jej drzwi przed nosem.
Daniels wiedziała, że Jack zadawał się z tą lalką od Wnaguluf tylko dla
a) pieniędzy jej rodziny (co jest dziwne, bo ich ojciec ma w garażu 7 Bugatti, więc głodem nie przymierają)
b) pozycji jej rodziny (okok, to jeszcze rozumiem, pozycja polityczna, biznesowa, te sprawy).

-Tja, część Iz. Co cię sprowadza w nasze skromne progi? - Whisky spróbowała oprzeć się nonszalancko o framugę drzwi, ale jej nie wyszło, więc zatoczyła się na Izkę, ale złapała równowagę i złapawszy klamki uśmiechnęła tym uśmiechem.
Powrót do góry Go down
Isabel de von Wangol

Isabel de von Wangol



Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jack'a i Łiski   Mieszkanie Jack'a i Łiski EmptyCzw 26 Lis - 15:12:17

No niestety, głupi ma zawsze szczęście, a że Izka nie jest głupia, ma pecha. Tak więc, gdy tylko zobaczyła Whiskiffay (jej rodzice musieli coś brać, gdy wpisywali to imię do aktu urodzenia. Chociaż... I tak lepsze Whisky niż imię jej siostry, którego nawet za miliony nie da się zapamiętać) jej uśmiech zniknął, a gdy ta prawie na nią upadła, miała ochotę ją uderzyć. Spokojnie Iska, nie bądź wściekła, przemoc niczego nie załatwi, chyba, że podbije jej oko. Wtedy to będzie swego rodzaju załatwienie sprawy, ale przecież De von Wangol nie chciała, żeby Jack pomysłał, że jest niezrównoważoną psychopatką!
Spojrzała na Whisky z wyższością i ironicznie uśmiechając się powiedziała:
- Przyszłam do Jack'a.
Powrót do góry Go down
Whiskiffay Skylar Daniels

Whiskiffay Skylar Daniels


Age : 26

Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jack'a i Łiski   Mieszkanie Jack'a i Łiski EmptyCzw 26 Lis - 15:20:52

OJASS...
Whisky ma zabójczy instynkt mordercy. Zazwyczaj podpowiada jej, którego drinka brać (olłejs łiski z lodę), względnie od którego dilera NIE brać.
I tym razem coś jej mówiło, że to nie skończy się dobrze.
Bo skoro była tu Iz, znaczyło to, że Jack będzie miał problem. Bo właśnie trwały "Ślimacze zawody".
(Już biegnę z wyjaśnieniem. "Ślimacze zawody" to ulubiona gra imprezowa Jack'a. Zasady są banalne, a ile zabawy. Wygrywa ta laska, która najdłużej wytrzyma lecąc z panem domu w głęboką ślinę. Tłum głośno odlicza czas, a kolejne partnerki jakoś same się pchają. Zwyciężczyni zazwyczaj ląduje w łóżku Danielsa.)
Kiedy ostatnio widziała brata, mierzył się właśnie w 'pojedynku' z jedną Francuzką z wymiany, jakąś Danką, czy coś.
A Izka była przecież taka zazdrosna.

-Emmm... wydaje mi się, że jest zajęty- Fakfakfakfak, o czym ten debil myślał, zapraszając ją tutaj teraz?!
Powrót do góry Go down
Isabel de von Wangol

Isabel de von Wangol



Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jack'a i Łiski   Mieszkanie Jack'a i Łiski EmptyPią 27 Lis - 2:15:19

Isabel jest najbardziej ogarniętą i spostrzegawczą osobą w rodzinie (zaraz po mamusi), patrząc na to z logicznego punktu widzenia, ta rodzina bez niej upadnie. Rosemary jest świrniętą ekolożką i pewnie niedługo zabije  kogoś, kto przypadkowo uderzył jakieś zwierzątko i trafi do więzienia na długie lata, nie należy wiązać z nią jakichkolwiek nadziei. O Alexie nawet nie trzeba wspominać, nikt nie powierzyłby mu nawet roślinki pod opiekę! On jest w stanie zniszczyć wszystko! WSZYSTKO!
Wracając jednak do tematu, Iska zazwyczaj jest inteligentna i domyśla się tego czego domyślić się nie powinna. Tym razem jednak nie myślała logicznie. Spojrzała na Whisky jak na idiotkę. A następnie spojrzała przez jej ramię co działo się w środku. Niestety, niczego nie zauważyła. Oddychaj, nie zabijaj siostry swojego przyszłego męża. Potem ją zabijesz. O tak, to dobry pomysł. Wynajmie się prywatnego mordercę i goodbay Whisky, będziemy tęsknić jak za dżumą. Chociaż... Może jeszcze mniej.
- Zawołałaj go - powiedziała stanowczo, ah, gdyby tylko wzrok mógł zabijać! Wtedy leżałby przed nią trup. Śmierdzący tą drogą whisky (której nawiasem mówiąc nienawidzi, do złej rodziny startujesz dziecko, do bardzo złej), martwy trup jednej z sióstr Daniels.
Powrót do góry Go down
Whiskiffay Skylar Daniels

Whiskiffay Skylar Daniels


Age : 26

Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jack'a i Łiski   Mieszkanie Jack'a i Łiski EmptyPią 27 Lis - 9:38:33

(Ciesz się, że obecnie siostry Daniels nie występują razem. Byłoby jeszcze gorzej.)
W każdym razie, Whiskiffay nawet po prochach myśli logicznie i błyskawicznie.
-Ostatnio widziałam go leżącego pod stołem w towarzystwie pustej butelki. Albo dwóch, nevermind. W każdym razie, jestem przekonana, że nie chciałby, żeby jego przyszła żona [sic!] Widziała go w takim stanie.
Bo tak naprawdę Łiski cieszy się, że Jack kogoś ma. Bo może ruszy go sumienie, i nie złapie kolejnej choroby wenerycznej czy innego syfu od groupies, bo może się ustatkuje i założy rodzinę, i to ona będzie zmuszona organizować te wielkie i męczące imprezy.
I tak czysto teoretycznie nawet lubiła Iz. Albo nie. Ona ją tolerowała. W miarę. Ale zawsze, doh.
Powrót do góry Go down
Isabel de von Wangol

Isabel de von Wangol



Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jack'a i Łiski   Mieszkanie Jack'a i Łiski EmptyPią 27 Lis - 11:55:10

(Cieszę się, że nie ma tu ich matki. Nie byłoby pewnie tak śmiesznie)
Oh, Whisky, naprawdę myślisz, że Isabel jest tak głupia, że uwierzy w tak słabą wymówkę? No sorry, ale w takie coś to nawet Rosemary nie uwierzy. A ona wierzy we wszystko i wszystkim! Ale jak już wspominałam wcześniej Iska jest ostatnią szansą dla tej rodziny, cóż dobrze, że jest cała i zdrowa, bo wiadomo, że bez niej by to wszystko upadło na samusieńkie dno. Skrzyżowała ręce, nie chcąc wyjść na nieuprzejmą sukę za późno bycz, uśmiechnęła się.
- Przed chwilą do mnie pisał, więc niemożliwe, że jest w takim stanie. A teraz łaskawie go zawołaj!
Brawo Iska, jestem z ciebie dumna, potrafisz krzyczeć, ale to już wszyscy wiedzieliśmy.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jack'a i Łiski   Mieszkanie Jack'a i Łiski EmptyPią 27 Lis - 12:06:43

Wisz, jak to jest, kiedy masz ujemne szczęście?
Bo Jack aż za dobrze.
Właśnie znalazł nową mistrzynie jego ulubionej gry. Łoł. 3 minuty? To jest coś.
I do tego owa francuska zaprosiła go do swojego hotelowego pokoju. Teraz.
A Jack, jak każdy szanujący się playboy, oczywiście się zgodził, nagle zapominając o tym, że tkwi w jakimś tam trwałym związku i że chyba przed chwilą zaprosił swoją dziewczynę na imprezę, z której właśnie zwiewał z seksowną żabojadką.
Złapawszy ową bagietkę za rękę zaczął przeciskać się przez tłum gości w kierunku drzwi wyjściowych.
Najpierw zobaczył Whiskiffay.
Już chciał ją zawołać i powiedzieć, żeby pilnowała chałupy bo wcale nie robiła tego zawsze jak wykręcał takie numery, kiedy zobaczył, że rozmawia... z Iz.
Ups.
Spróbował odwrotu taktycznego, ale w tej właśnie chwili naćpana Danka postanowiła rzucić się na niego i uraczyć go iście ślimaczym pocałunkiem.
A Iz chyba to widziała.
fakfakfakfakfakafkfakk
Powrót do góry Go down
Isabel de von Wangol

Isabel de von Wangol



Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jack'a i Łiski   Mieszkanie Jack'a i Łiski EmptyPią 27 Lis - 12:22:57

NAĆPANYM DANKOM SIĘ NIE UFA.
Danutom zasadniczo się nie uda, była raz taka jedna, jednenaście lat miała i specjalnie się przewróciła, żeby zwrócić na siebie uwagę starszego hot rycerzyka, to się nazywa pierwowzór galerianki. Ale ja jestem pewna, że ta Danka nie wzięła leków i go zaatakuje w tym pokoju! Tak, Danuty to najbardziej podstępny rodzaj ludzkości!
Isabel jak wielokrotnie wspominałam, nie jest durna. No ale niestety, aktualnie ujawniły się u niej geny De von Wangol i wrodzona ślepota, bo nasza wspaniała idiotka zamiast patrzeć za Whisky, dalej patrzy na nią.
- Pójdziesz w końcu, czy mam do niego zadzwonić?
Powrót do góry Go down
Whiskiffay Skylar Daniels

Whiskiffay Skylar Daniels


Age : 26

Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jack'a i Łiski   Mieszkanie Jack'a i Łiski EmptyPią 27 Lis - 12:29:08

Łiski, nie dość, że ponadprzeciętnie inteligentna, nie ma dziwnych genów. Ma za to prawie martwego brata.
Desperacja popycha ludzi do dziwnych rzeczy.
A Whiski była zdesperowana. Więc zemdlała.
Najpierw zasymulowała odruch wymiotny, następnie uśmiechnęła się marzycielsko i bezwładnie runęła na Iz.
Naprawdę miała nadzieje że:
a) Iz jednak nie zna jej tak dobrze jak ją zna;
b) jest tak głupia bo Łiski żyje w przekonaniu, że jest, żeby nie ogarnąć, że Danielsowie mają naprawdę mocne głowy. (O pacz, jednak ma dziwny gen.)
Powrót do góry Go down
Isabel de von Wangol

Isabel de von Wangol



Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jack'a i Łiski   Mieszkanie Jack'a i Łiski EmptyPią 27 Lis - 20:02:11

A, że Isabel jest znieczulicą (ale Leilli i tak nie przebije, Carter nie ma współczucia do kogokolwiek i czegokolwiek, Isabel współczuje zwierzątkom, tak, to wina Rosemary), odsunęła się tak, żeby Whisky leżała na podłodze, pff pewnie nie raz zaliczyła takie akcje, więc pewnie przeżyje, a jak nie to jest jeszcze duga porąbana siostra, nikt się nie zorientuje! Na pewno nie, w końcu, kto by się tam przejmował jakąś tam Whisky?
Na pewno nie Isabel.
Więc Isabel, ładnie przeszła nad nieprzytomną Daniels i weszła do mieszkania, zastanawiając się czy przypadkiem ktoś nie powinien wnieść Whisky do mieszkania...
Nieeee! Da sobie dziewczyna radę.
No i wtedy zobaczyła Jack'a i tą durną francuską dziwkę!
- JACK!- krzyknęła, no masz przejebane Daniels!
Powrót do góry Go down
Whiskiffay Skylar Daniels

Whiskiffay Skylar Daniels


Age : 26

Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jack'a i Łiski   Mieszkanie Jack'a i Łiski EmptyWto 8 Gru - 10:12:13

Łiski zerwała się z ziemi (lel, odkąd skończyły z siostrą 3 lata ćwiczyły sztuki walki, wiedziała, jak się wypieprzyć i nie zabić) i spojrzała na Izke.
Ups, zobaczyła Jack'a. Będzie ciekaciekawie.
Whisky podbiegła do Jack'a, złapała go za łapę i pobiegła w głąb mieszkania. Danka chyba nie zakumała, bo dalej stała na korytarzu i gapiła się w przestrzeń maślanym wzrokiem. Może Iska skupi się na niej, lel.
- Łiski, możesz mi wyjaśnić, co zaszło?
- Operacja "spierdalamy przed niedoszłą byłą"
- Acha.
Tak, przerabiali już to wcześniej)
(Mieszkania w UK mają zazwyczaj dodatkowe wyjście na wypadek pożaru. Jak widać na załączonym obrazku, ratują też przed wściekłymi kaczkami.)
Powrót do góry Go down
Jaime Robinson

Jaime Robinson



Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jack'a i Łiski   Mieszkanie Jack'a i Łiski EmptyPon 15 Lut - 15:58:55

Sobotni lutowy wieczór. Deszcz leje strumieniami, mgła z minuty na minutę staje się coraz gęstsza, a  dzielny Jaime Robinson brodzi w rozmokłym śniegu, starając się jak najszybciej dotrzeć do domu swojej najlepszej przyjaciółki. Jak zawsze roztargniony, zapomniał parasola i teraz krople deszczu kapią z jego włosów, tylko częściowo osłoniętych przez kaptur bluzy, na którą narzucił skórzaną kurtkę. Jak można przypuszczać, wiele mu to nie dało.
Na ramieniu ma zawieszoną znoszoną torbę, przetartą w kilku miejscach;nikt by nie powiedział, że wygląda na syna lorda. Torba, wypchana nie tylko ciuchami na zmianę, jest także pełna jedzenia, bo w końcu ma spędzić filmowy wieczór z Whiskey! Jego relacja z nią dla wielu pozostawała zagadką. Każdy uważał, że z takiej przyjaźni w końcu musi się wykluć miłość, ale ku zaskoczeniu większości, nic się nie działo! Wszyscy wyglądali tych szczegółów-szczególików, które mogłyby świadczyć o jakimś większym przywiązaniu, a tu nic. Zupełnie nic.
Tylko cóż, oni nie znali całej prawdy o Jaime'im.
Znała ją tylko Whiskey, przed której domem właśnie stanął i zapukał do drzwi, przebierając nogami z  zimna. Każdemu ruchowi towarzyszył chlupot wody przelewającej się w jego butach. Biedaczek, niech ktoś go wpuści!
Powrót do góry Go down
Whiskiffay Skylar Daniels

Whiskiffay Skylar Daniels


Age : 26

Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jack'a i Łiski   Mieszkanie Jack'a i Łiski EmptyPon 15 Lut - 16:27:14

Kiedy wiemy, że nadchodzi apokalipsa?
a) kiedy do twoich drzwi puka zgniła babcia Stefania (a pochowałeś biedaczkę 4 lata temu);
b) kiedy chcąc wyjść rano po bułki wpadasz do wielkiego otworu po łapie Godzilli/dziury powstałej w wyniku trzęsienia ziemi/kraterze po wybuchu jądrowym;
c) kiedy Whiskiffay Skylar Daniels lat 18 sprząta.

Jaime to TAKI słodziak. Nie dość, że jest jej bfffffffffffffffffffffffff przez przeszło 5 lat, to jeszcze zadeklarował się, że na ich wspólny maraton Star Wars'ów przyniesie jedzenie. JEDZENIE.
Tak niewiele trzeba było, by uszczęśliwić Łiski. Jako rekompensatę za to okazane dobro (żarcie za darmo <3) Whisky posprzątała. I nie tylko to, co było widać (czyt. wszystko wepchnąć do szafy w pokoju Jack'a). Ona zrobiła prawdziwy porządek. Poczuliście to oddanie?
Ach, gdyby nie kompletna aseksualność młodej Daniels i wprost przeciwna seksualność Robinson'a, z pewnością byliby już małżeństwem z dwudziestoletnim stażem. Sęk w tym, że już na początku znajomości zawarli niepisany i niewypowiedziany pakt: wejść w frendzone i zostać w nim. Forever. Już nawet sobie go miło umeblowali.

Punkt 19 w mieszkaniu Danielsów rozległo się pukanie.
Łiski odłożyła butelkę, którą akurat karmiła swoją bratanicę, i już miała wstać celem wpuszczenia Jamie'go (gapa pewnie znowu zapomniał parasola i moknie), kiedy Jack zadeklarował, że otworzy.

Był to ich mały rytuał. Codziennie wieczorem świeżo powiększona rodzinka Daniels siadywała w salonie, Łiski karmiła Fall, a Jack patrzył.

To się nie skończy dobrze ~ stwierdził wewnętrzny hejter Whisky. A hejter zawsze ma rację.
Wstała, ignorując niezadowolone pojękiwanie młodej oderwanej od źródła papu. Podeszła do korytarza, spoglądając zza winkla na brata.
Pan wielmożny brat stał w otwartych drzwiach, gapiąc się na Jamie'go. Tym spojrzeniem. Tym.
To spojrzenie mówiło "BEDE BRAŁ ŻE AŻ ISKRY POLECĄ".
To spojrzenie, proszę państwa, możemy przyporządkować jako podpunkt d) do naszej cudownej apo-listy.
Powrót do góry Go down
Jaime Robinson

Jaime Robinson



Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jack'a i Łiski   Mieszkanie Jack'a i Łiski EmptyPon 15 Lut - 16:55:32

Jaime spodziewał się, a właściwie to był w stu procentach pewien, że Whiskey będzie sama w mieszkaniu i co za tym idzie-to ona otworzy mu drzwi. Dlatego kiedy zobaczył przed sobą Tego Wysokiego Blondyna, znanego również Jako Brata Whiskey, Którego Jaime Się Wstydzi Ponieważ Z Natury Nie Przepada Za Ludźmi stanął na progu jak wryty, nie do końca wiedząc, co powinien zrobić. Jego pierwsza myśl? A co jeśli Whiskey nie ma, bo gdzie wyszła i będzie musiał poczekać na nią w towarzystwie tego jakże onieśmielającego przedstawiciela jego płci!? Od kiedy pamiętał, Jack go onieśmielał. Był jego zupełnym przeciwieństwem i trochę przypominał kuzyna Jamie'ego, Roberta Winchestera z tą różnicą, że Robby nie miał opinii Międzynarodowego Playboya. Jack i Robert przedstawiali ten rodzaj osoby, którą w głębi ducha Jaime zawsze chciał zostać. Przebojowi, z olśniewającym uśmiechami, uwielbiani przez dziewczyny (i chłopców też!).
A Jaime zawsze był skryty, nie lubił wychodzić do ludzi, rozmawiać z nimi. Nie potrafił przełamać tej niewidocznej bariery i zazdrościł osobom, które nie miały z tym problemu. Najgorzej pod tym względem czuł się od dwóch lat, kiedy zaczął zdawać sobie sprawę z swojej orientacji i obsesyjnie chciał ją ukryć przed światem. Kiedy poznawał nowego chłopaka, który mu się spodobał, od razu zaczynał panikować, myśląc, że chłopak już to zauważył i zaraz wszystkim powie. I jak tu żyć?! Jak żyć?!
A teraz jeszcze stoi przed Jackiem Danielsem, niezaprzeczalnie przystojnym chłopakiem i czuje się, jakby zza pobliskiego krzaka Harry Potter rzucił na niego zaklęcie drętwoty. Pytam ponownie: jak żyć?!
-Cześć.-uśmiechnął się wymuszenie, patrząc się na niego. Jego ciemne oczy, które jednym kojarzyły się z oczkami bezbronnego szczeniaczka, a innym z jelonkiem Bambi, rozpaczliwie szukały za plecami Jacka Whiskey.-Jest, uhm, Whiskey?
Powrót do góry Go down
Whiskiffay Skylar Daniels

Whiskiffay Skylar Daniels


Age : 26

Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jack'a i Łiski   Mieszkanie Jack'a i Łiski EmptyPon 15 Lut - 17:53:16

RATUNKU
Łiski wiedziała. On jej to mówił, jego paraliż, i ten strach w oczach. Oj, będzie ciekawie.
- Cześć, Jamie - wymruczał Jack. To było coś pomiędzy uwodzicielskim 'mraał' a 'mraał' wydawanym przez drapieżnika zasadzającego się na bezbronną ofiarę.
Ok, bez paniki, damy radę.
- Jamieeeeeeeeeeee~ - Łiski podbiegła do drzwi, odpychając ramieniem Jack'a. - Gdzie masz parasol, wałku? Znowu się przeziębisz.
Wciągnęła oszołomionego chłopaka do środka. - Zaraz ci ręcznik dam, ale najpierw, pozwolisz, Jack, choć no na stronę!
Zawlokła brata do łazienki i wcisnęła mu dziecko do rąk.
- Suchaj no, casanowo - powiedziała Łiski, szukając ręcznika w szafce. - Łapki precz, ić polować na dziewczynki, dziewczynki!, w klubie, miałeś przecież na imprezę iść, ić więc, i nie gap się, błagam, bo on, wiesz, hiperwentylacja i apopleksja, więc - to się dzieje kochane dzieci, kiedy szybciej myślisz niż mówisz. Składnia poszła się jebać .-.
- Jakoś chyba nie pójdę.
- Pójdziesz.
- Nope?
- Pójdziesz - złowieszcze spojrzenie - z dzieckiem na spacer. Teraz.
Cała rozmowa miała być dyskretna, ale jak się ma ściany z dykty to nie działa. Dlatego Whisky zawsze musiała słuchać muzyki, kiedy Jack zapraszał koleżanki. Bardzo głośno.

Zabrała bratu dziecko i wróciła do korytarza, Jack za nią. Rzuciła oszołomowi ręcznik, Jack spozierał zbereźnie na jego przemoknięte i drżące ciałko. Szybko poleciała do swojej sypialni, rzucając Jamie'mu przepraszające spojrzenie. Położyła o dziwo jeszcze nie płaczącą Fall na łóżku, i ubrała ją w pośpiechu, modląc się, żeby jej przyjaciel jakoś przeżył te 5 minut sam na sam z Jack'iem.
Wróciła, kończąc wiązać dziewczynce szalik. Kiedy zeszła ze schodów i skierowała się do nieszczęsnego korytarza po wózek, stanęła jak wryta, widząc zapierającą dech w piersiach scenę rozgrywającą się przed nią.
Szczątkiem świadomości zanotowała, że przestało padać.
Powrót do góry Go down
Jaime Robinson

Jaime Robinson



Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jack'a i Łiski   Mieszkanie Jack'a i Łiski EmptyPon 15 Lut - 21:21:02

Zanim jednak dojdziemy do tego, co zobaczyła Whiskey, logicznie byłoby wyjaśnić, jak właściwie to się stało.
Krok
Po
Kroku
Kiedy Whiskey wyszła z pomieszczenia, zostawiając ich samych, Jaime, z natury blady i anemiczny pobladł jeszcze bardziej. W wątłym świetle lamp wydawał się być biały jak płótno, ale starał się robić dobrą minę do złej gry, uśmiechając się nerwowo. Widział, jak blondyn mierzył go wzrokiem, przez co czuł się jeszcze bardziej nieswojo. W jego życiu może kilka dziewczyn spojrzało na niego w ten sposób, ale nigdy nie był to żaden chłopak. I nigdy nie był to Jack cholerny Daniels! Bał się go, ale przy tym wszystkim odczuwał dreszczyk...ekscytacji? Sytuacja z sekundy na sekundę stawała się coraz dziwniejsza i Jaime sam nie wiedział, kiedy doszło do tego, że zniknęła jego koszulka.
Spodnie zresztą też.
Nie wiedział, w którym momencie lista chłopaków, jakich kiedykolwiek pocałował zwiększyła się z jednego do dwóch.
O zgrozo, o Madre, o Freyo, o Wszechmocna Margaery Winchester! Jeszcze chwila i Jaime nie wiedziałby, kiedy zniknęły jego bokserski, ale akurat wtedy pojawiła się Whiskey. I tak, Jaime spanikował. Rozpoczął taktyczny odwrót w stronę drzwi, kiedy pośliznął się na koszulce. Gdyby to jeszcze była jego koszulka! Wyłożył się na marmurowej posadzce jak długi, mając szczerą nadzieję, że dostanie wstrząśnienia mózgu i obudzi się w szpitalu. Oczywiście, jako, że Jaime Robinson to Chodzące Nieszczęście, nie stracił przytomność i dokładnie widział twarze rodzeństwa.
Cholera, czy mogło być jeszcze gorzej?!
Powrót do góry Go down
Whiskiffay Skylar Daniels

Whiskiffay Skylar Daniels


Age : 26

Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jack'a i Łiski   Mieszkanie Jack'a i Łiski EmptyPon 15 Lut - 21:48:00

Tak.
Są takie momenty, kiedy stoicki spokój jest chyba bardziej przerażający niż wybuch złości czy krzyki. Tak, nie mylicie się, zgadując, że to jeden z nich.
Umysł Whisky wyostrzył się jak brzytwa. Nie padało, czyli można go wyrzucić na spacer z dzieckiem i przez resztę wieczoru martwić się, czy jego też nie zgwałci czy coś!
Wsadziła Fall do wózka. Wózek popchnęła w kierunku półnagiego brata.
Spojrzała na niego.
A on wiedział, że to jest to spojrzenie. Otworzył drzwi, wymijając leżącego Jamie'go, nawet na niego nie patrząc (czyli jednak ma instynkt samozachowawczy). Wyjechał wózkiem za próg. I spojrzał na siostrę.
O zgrozo, ta chwila powinna przejść do historii jako moment pokonania praw fizyki. Łiski sprężyła się w sobie, i skoczyła.
Ludziom, którzy zaczynają trenować sztuki walki mówi się, że tych umiejętności nie należy używać do znęcanie się nad innymi, itp. tylko do samoobrony. Ale czasami taki skurwiel aż się prosi... nie.
Whisky w locie złapała leżącą na ziemi koszulę brata. Wylądowała twardo na nogach i rozpędem całego ciała cisnęła nią przez otwarte drzwi prosto w twarz Daniels'a. Ten aż się zatoczył, chyba bardziej z wrażenia i ze strachu niż przez siłę uderzenia.
- Jeśli jeszcze raz go dotkniesz , obiecuję, że to nie będzie żadna szmata - wycedziła te kilka słów z jadem mogącym zabić całe miasto.
Zatrzasnęła drzwi że aż zadzwoniły szyby w oknach.
Wzięła głęboki oddech, policzyła do dziesięciu i wypuściła powietrze. Spojrzała na Jamie'go.
- Ej, Crusoe, będziesz żył?
Powrót do góry Go down
Jaime Robinson

Jaime Robinson



Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jack'a i Łiski   Mieszkanie Jack'a i Łiski EmptyWto 16 Lut - 15:28:50

Będziesz żył? Właśnie. Czy będzie żył? Czy będzie żył po tym, co się stało? Czy może raczej znowu podejmie próbę samobójstwa? Podkreślam próbę, bo podchodził do tego już trzy razy, głównie wtedy, kiedy zrywała z nim dziewczyna, a on chciał coś poczuć, udowodnić sobie, że może kochać przedstawicielkę płci przeciwnej i cierpieć po jej odejściu. Ale to wszystko dlatego, że był wtedy na etapie czytania Cierpień młodego Wertera i myślał, że będzie taki fajny, chcąc odebrać sobie życie po rozstaniu. Nieważne.
Jednak melancholia i poczucie wycofania towarzyszyły mu całe życie. Ale kto by się dziwił, jeśli musiał dorastać razem z Robertem Człowiekiem Renesansu Winchesterem, który, jak to mówią, śpiewa, tańczy, recytuje oraz jego siostrą, Margaery, która stawiała się każdemu, zaczynając od swojej matki, a na swoim dziadku, generale kończąc?
-Chyba już nie.-odpowiedział, teatralnie wzdychając i wbijając wzrok w sufit.-Wydam zaraz ostatni oddech, a ty, droga Whiskiffay będziesz musiała zająć się moim zimnym ciałem. Zrobisz to?
Powrót do góry Go down
Whiskiffay Skylar Daniels

Whiskiffay Skylar Daniels


Age : 26

Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jack'a i Łiski   Mieszkanie Jack'a i Łiski EmptyWto 16 Lut - 16:11:10

- Tja, mam w tym niejakie doświadczenie, biorąc pod uwagę moje niedawne przeżycia z niedoszłą bratową. A teraz zbieraj się z tej podłogi, bo faktycznie coś złapiesz. I nie świeć już tymi musklami bo jeszcze się zarumienię.
Przeszła do salonu i usadowiła się na jednej z czarnych, skórzanych kanap. Wpełzła pod kocyk, przesuwając się, by roztrzęsiony, zgwałcony biedak się zmieścił.
Popcorn, jeszcze ciepły, oblany masełkiem aż się prosił o wpierniczenie bez stosowania żadnych zasad savoir vivre, a Anakin bardzo chciał stać się Vader'em po raz setny.
Ach, nie ma to jak bycie geek'iem ._.
Powrót do góry Go down
Leon A. Parker
Admin
Leon A. Parker


Age : 26
Skąd : Bergen, Norwegia
Partner : Rosemary De von Wangol

Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jack'a i Łiski   Mieszkanie Jack'a i Łiski EmptyNie 25 Lut - 20:02:17

~*~
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Jack'a i Łiski   Mieszkanie Jack'a i Łiski Empty

Powrót do góry Go down
 
Mieszkanie Jack'a i Łiski
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
our empire :: Fabuła :: Domostwa-
Skocz do: