hujłej Aszemiego

Gość

Dzwonek:
Imagine Dragons - Radioactive
SMS:
"Halo, jutup? Proszę przyjechać"
Poczta głosowa:
Jeśli nie odbieram, to znaczy, że mam cię gdzieś.

Ashemy,

Co do naszej prezentacji o rodzie Bonaparte - jest gotowa. Nie mogliśmy dostać normalnego tematu jak... Stuartowie, Romanowie czy nawet Habsburgowie! O tych ostatnich mogłabym nawet prezentacje na 200 slajdów zrobić. Ale nie. Bonaparte byli nudni, co pewnie wiesz, bo już przygotowałeś tą wypowiedź. Ale mogło być gorzej. Zawsze są jeszcze Piastowie.
Ah! Ale nie o tym miałam pisać.
Nie uwierzysz, kto siedział w Starbucksie podczas naszego spotkania!
Twój wspaniały brat. Nie podoba mu się, że się spotkaliśmy na zwykłej kawie. I jakoś chyba przyda mu się nauczka na przyszłość, nie powinien mieszać się w sprawy, które go nie dotyczą. Dlatego myślę, że powinniśmy się pobawić w małych aktorów, żeby zrobić mu na złość. W końcu - zasłużył na to!

Carter

Ashemy,

Skoro miał coś przeciwko jednemu spotkaniu, zrobił mi wykład jaka to jestem okropna, blablabla. Średnio go słuchałam ~~byłam zajęta gapieniem się na jego oczy~~. To ciekawe jak zareaguje, gdybyśmy zaczęli spotkać się częściej.

Leilla

Ashemy,

Co? Nie. Chce mu dać nauczkę.

Leilla

Ash,

Cudowna narzeczona Twojego brata ~~nie obraziła go tu, jest sukces~~ wygadała wszystko Twojej matce.
Kończymy szopkę.
Niemiło było udawać Twoją dziewczynę.

Carter