our empire
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


.
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Rezydencja De von Wangol

Go down 
+3
Isabel de von Wangol
Rosemary de von Wangol
Leilla Carter
7 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next
AutorWiadomość
Leon A. Parker
Admin
Leon A. Parker


Age : 26
Skąd : Bergen, Norwegia
Partner : Rosemary De von Wangol

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptyPią 25 Gru - 22:11:12

Leon spojrzał na Leillę jakby zobaczył kosmitę. Dlaczego go o to pyta? Czy odpowiedź nie powinna być dla niej prosta? Powinna być mu wdzięczna, że skończy ten temat, że dzięki temu Daneila nie znienawidziła Carterów jeszcze bardziej niż nienawidzi ich teraz.
- Dlaczego pytasz? Musiałem mieć jakiś powód? - zapytał, wzruszając ramionami.
Tak się chwilę zastanowić, to można stwierdzić, że Leon Andrew Parker zmienił się przez ten miesiąc... Naprawdę to był inny człowiek. Kłamstwo w jego życiu stało się codziennością, a kiedyś tak nie było. Czuł, że traci jakąś cząstkę siebie przez to, co się dzieje. Czuł, w jakimś małym stopniu, że zamienia się w taką osobę, jaką była i... Chyba jest, Leilla. A nie chciała, żeby tak było. Nie chciał kłamać i żyć w kłamstwie. Postanowił, że zacznie coś z tym zrobić, bo po jakimś czasie nie będzie sam siebie poznawał...
Powrót do góry Go down
Leilla Carter
Admin
Leilla Carter


Age : 25
Skąd : Londyn
Partner : mama kogoś szuka...
Posada : utrzymanka rodziców

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptyPią 25 Gru - 22:33:39

Leilla spojrzała na niego z niedowierzaniem. Znała go wystarczająco długo, żeby wiedzieć, że musiał być za tym jakiś powód. W końcu raczej nie zdarzało się, żeby Leon był bezinteresowny w stosunki do niej. Szczególnie w stosunku do niej. Oni zasadniczo za sobą nie przepadali. Więc dlaczego miałby zrobić coś co jej pomoże i nie oczekiwać niczego wzamian? To nie ma sensu.
Ostatnio zbyt wiele rzeczy nie miało sensu, co ją — jako realistkę — niesamowicie denerwowało. W końcu wszystko co dzieje się na świecie musi mieć sens. Jeśli nie będzie miało tego sensu, to wszystko będzie.... Bezsensu. A Carter nie mogła tak żyć. Dla niej wszystko musiało być jasne, musiał być cel, sens. Gdyby urodziła się w Oświeceniu, z pewnością byłaby zwolenniczką racjonalizmu. Empiryzm do niej nie przemawiał. W końcu czasem nauka poprzez doświadczenie niczym nie popłaca.
Patrzyła na Parkera i starała się coś powiedzieć. Ale nie była w stanie. Miała wrażenie, że teraz wszystko co powie będzie brzmiało głupio. A nie chciała wyjść na głupią przy nim. Wcześniej się tym nie przejmowała. Dopiero niedawno zaczęła przejmować się tym co on myśli.
Cholerny Parker, jak ja go nienawidzę...
Chyba sama chciała to sobie wmówić. Gdyby ktoś ją zapytał o jej uczucia względem Parkera - przez usta nie przeszłoby jej, że go nienawidzi. Mimo tego, że potrafiła doskonale, wręcz po mistrzowsku kłamać, to aż tak dobra nie była.
Z jego bratem to była bardzo ciekawa sprawa. Od bardzo dawna, nikt jej tak nie denerwował. Miała ochotę go zabić, wrzucić pod samochód, a na koniec zalać betonem, żeby mieć pewność, że nigdy się nie podniesie. Naprawdę. Mimo, że początkowo był... znośny...
Ostatnio złapała się na tym, że miała wyrzuty sumienia.
Leilla nie miała sumienia.
A jeśli je miała to skutecznie odpoczywało przez lata jej życia.
Usiadła obok niego ta, siedzieli pod jemiołą, hihi i spojrzała mu w oczy. Tylko, żeby matki teraz nie weszły.
— Próbujesz okłamać kłamcę. Wiesz, że to nierozsądne? Jaki miałeś w tym cel?

Powrót do góry Go down
Leon A. Parker
Admin
Leon A. Parker


Age : 26
Skąd : Bergen, Norwegia
Partner : Rosemary De von Wangol

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptyPią 25 Gru - 22:44:27

Leon spojrzał do góry nad ich głowy, po czym wrócił wzrokiem do oczu blondynki. Ach, jak on się cieszył, że wróciła do swojego naturalnego koloru włosów... Mimo, że nie lubił blondynek, to Leilla jako blondynka była dla niego oczywistością. I tak miało być.
Taka podobała mu się najbardziej.
Eee... Nie. To nieprawda. Leilla wcale mu się nie podobała. Przecież to absurd. Kto w ogóle to powiedział?
- A gdybym tak powiedział... Że zrobiłem to dla ciebie? - zapytał, unosząc brew. Tak, teraz na chwilę wrócił ten cwany Leoś, którego wszyscy znają. Ale nie wiem na jak długo.
Teraz, zamiast się martwić tym, że jego (lub też Leilli) mama może w każdej chwili wejść do pomieszczenia, zastanawiał się nad kolorem jej oczu. W końcu one były takie... Samisobiedokończcie.
Podobno oczy to odzwierciedlenie duszy. Ale tylko podobno. W końcu to niemożliwe, że Leon mógłby zobaczyć jakąkolwiek iskierkę sympatii do jego osoby. E, ludzie to kłamcy. Pewnie dlatego sobie wymyślił, że widzi w jej oczach coś, czego widzieć nie powinien. Że widzi coś, co... W pewnym sensie chciałby zobaczyć.
Powrót do góry Go down
Leilla Carter
Admin
Leilla Carter


Age : 25
Skąd : Londyn
Partner : mama kogoś szuka...
Posada : utrzymanka rodziców

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptyPią 25 Gru - 23:25:34

Leilla starała się nie wybuchnąć śmiechem. No bo sorry memory, ale to nie nie ma sensu. Jak już wyżej wspomniałam SENS TO WSZYSTKO. Bo jeśli go nie ma to naprawdę, jest głupio. Taki minecraft, nie ma sensu. Kopiesz, budujesz i na tym kończy się fabuła gry. Mało pociągające. Nie ma celu, sensu, nie ma niczego. A Leilla tego potrzebowała. Ale to już pisałam.
Zamiast wybuchnąć śmiechem, uśmiechnęła się jakoś tak inaczej wyślę Ci gifa, bo chyba mam , była rozbawiona. Jakby usłyszała najlepszy kawał na świecie.
— Dla mnie? Po co miałbyś to robić? Nie lubimy się. Są pewne rzeczy, które się nie zmieniają. Nie można przestać nienawidzić. Wszechświat jest tak skonstruowany, że są rzeczy zmienne i niezmienne. Oba rodzaje są potrzebne. Więc, wytłumacz mi, Leonie Andrew Parkerze, dlaczego okłamałeś swoją matkę, jaki miałeś cel? Nie zrobiłeś tego by chronić Asha, a tym bardziej mnie. Musisz mieć w tym jakąś korzyść. Tylko... Jaką?
Powrót do góry Go down
Leon A. Parker
Admin
Leon A. Parker


Age : 26
Skąd : Bergen, Norwegia
Partner : Rosemary De von Wangol

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptyPią 25 Gru - 23:49:04

- Są pewne rzeczy, które nie mają wyjaśnienia, Leilla. To jest właśnie jedna z tych rzeczy - powiedział, uśmiechając się raczej dla siebie niż dla niej. W końcu, gdyby wiedziała, co przeleciało przez jego myśli! Ach... A co właściwie on sobie pomyślał? Pomyślał: na przykład nadal nie wiem dlaczego coś do ciebie czuję, nie ma na to wyjaśnienia.
Chociaż może właśnie przed chwilą podał jej powód? Może powiedział, że dla niej jest w stanie okłamać własną matkę, rodzinę, cały świat? Może.
- Mówisz, że nie możemy przestać się nienawidzić... Wszechświat nie stoi w miejscu (dlaczego te premia ma spać? Obudźmy ją!), nigdy nie patrzymy w to samo niebo dwa razy, jakieś konkretne sytuacje nie dzieją się dwa razy... Dlatego też myślę, że nasza relacja, o ile tak można to nazwać, może się zmienić. - Kiedy tylko te słowa opuściły jego usta stwierdził, że jednak zszedł za daleko z kłamstwami, bo zaczyna siebie nie poznawać...
Powrót do góry Go down
Leilla Carter
Admin
Leilla Carter


Age : 25
Skąd : Londyn
Partner : mama kogoś szuka...
Posada : utrzymanka rodziców

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptySob 26 Gru - 0:06:36

Czy on chciał obalić jej wszystkie poglądy? Przez wszystkie lata miała 100% pewność - nienawidzą się, oboje nie chcieli, nie mogli tego zmienić. Dlaczego nagle to wszystko stało się inne, dlaczego tak dobrze jej znany Parker, którego uwielbiała nazywać kłamcą, tylko po to by go zdenerwować, kłamał? I to tak jawnie. Leilla potrafiła rozpoznać każde kłamstwo, a to Leona wydawało jej się wyjątkowo marne i słabe. Nie było w nim finezji, to tak jakby przyjść na lekcje i powiedzieć "Kot zjadł mi pracę domową", nie dość, że słabe to jeszcze często powtarzane. O wiele lepiej byłoby przyjść i powiedzieć: "Pożyczałam koledzę książkę, bo chciał powtórzyć rzeczy do matury", no i proszę, czy ktoś to może zakwestionować? W końcu nie można karać kogoś za winny innych prawda?
Przestała się uśmiechać, według niej uśmiech jej nie pasował. Gdy się uśmiechała, miała wrażenie, że wygląda na jeszcze głupszą, więc kiedy była poważna - uśmiech musiał zniknąć.
- Może? Parker, co ty brałeś? Nienawidzisz mnie odkąd skończyłam pięć lat, nigdy nie byłeś dla mnie miły, do cholery! Nic się nie zmieniło. Jestem tą samą Leillą. Tą samą, której nienawidzisz. I nie mam zamiaru się zmieniać.

Powrót do góry Go down
Leon A. Parker
Admin
Leon A. Parker


Age : 26
Skąd : Bergen, Norwegia
Partner : Rosemary De von Wangol

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptySob 26 Gru - 12:42:09

Leon przeczesał ręką włosy, zastanawiają się nad tym co ma powiedzieć. Cóż, z jednej strony, Leilla miała rację (do czego oczywiście Leon się nie przyzna). Z drugiej, czuł, że coś się może jednak zmienić. Oczywiście jako niepoprawny optymista wierzył, że tak będzie, ale jako realista, którym w małym stopniu był, uważał, że to przecież niemożliwe.
- Tak, to prawda. Ale przecież nie mówię, że się we mnie zakochasz, tak? Mówię, że COŚ może się zmienić. Może zamiast się nienawidzić, będziemy się nie lubić, Leilla. - wzruszył ramionami, sprawiając wrażenie, że mu właściwie wszystko jedno.- Bo się we mnie nie zakochasz, prawda? - uniósł brew, wpatrując się w nią z tymi figlarnymi iskierkami w oczach - wyglądał tak, jakby udało mu się wywinąć jeden z najlepszych kawałów świata.
Powrót do góry Go down
Leilla Carter
Admin
Leilla Carter


Age : 25
Skąd : Londyn
Partner : mama kogoś szuka...
Posada : utrzymanka rodziców

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptySob 26 Gru - 14:55:36

Początkowo nie chciała nic mówić. Chciała być cicho, najchętniej wstałaby i wyszła. Właściwie to nie wiedziała co mu odpowiedzieć. Bo nie wiedziała co do niego czuła. Nie wiedziała czy mogła się zakochać. Bo tak naprawdę nigdy nie kochała nikogo poza sobą. I swoimi rzeczami. Obdarzyła większą miłością swoje płyty niż pseudo rodzinę, do której najłatwiej byłoby się nie przyznawać. W końcu to jest najłatwiejsze, nie przyznawać się do tego skąd się jest, kim się jest. Ale ona nie myślała nawet o takim rozwiązaniu, chociaż wiedziała, że długo w tym kraju nie zostanie. Wielka Brytania jest dla niej za mała, za mało atrakcyjna, za szara.
Patrzyła w oczy Leona i ponownie uświadomiła sobie jedną rzecz: Ma naprawdę ładne oczy, pomyślała, że mogłaby tak siedzieć i patrzeć godzinami, nic nie mówiąc. A rzadko się zdarza, żeby wytrzymała pół godziny bez słowa.
Zdała sobie sprawę, że musi coś powiedzieć, że jeśli nie powie, może odebrać ciszę w zły sposób. Tylko, że nie wiedziała czym jest zły sposób.
- Za żadne skarby tego świata i wszechświata.
Powrót do góry Go down
Leon A. Parker
Admin
Leon A. Parker


Age : 26
Skąd : Bergen, Norwegia
Partner : Rosemary De von Wangol

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptySob 26 Gru - 19:05:01

Leon miał już coś powiedzieć, a była to bardzo ciekawa uwaga, ale niestety nie było mu to dane, gdyż usłyszał swoją kochaną mamusię.
- Leon, chodź tu, coś mi pomożesz. - Mimo wszystko jej głos był raczej rozbawiony, niż jak się wcześniej spodziewał usłyszeć ją złą.
- Już idę! - odkrzyknął i spojrzał na Leillę.- No widzisz, Carter i to jest nasz największy problem.  
A kiedy to powiedział, nachylił się nad nią i złożył na jej ustach krótki pocałunek. Po chwili odsunął się, spojrzał znacznie do góry, żeby nie było, że sam sobie chciał ją pocałować (tradycja po prostu go do tego zmusiła!). Po tym wstał i już nie patrząc na blondynkę, opuścił salon.
I wcale jego serce nie waliło głośniej niż młot pneumatyczny. Wcale! I wcale nie postanowił jej teraz unikać. Ani trochę...
Powrót do góry Go down
Leon A. Parker
Admin
Leon A. Parker


Age : 26
Skąd : Bergen, Norwegia
Partner : Rosemary De von Wangol

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptyNie 25 Lut - 20:02:45

~*~
Powrót do góry Go down
Rosemary de von Wangol

Rosemary de von Wangol


Age : 26
Skąd : Cardiff
Partner : Leon Parker

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptyNie 25 Lut - 20:53:29

Dom De Von Wangolów zawsze był ładnie udekorowany, dzisiaj były tam ładne świeczki, zapalone praktycznie w każdym możliwym zakamarku domu, poza tym nie było żadnego światła, nie dlatego że Jane zapomniała zapłacić rachunków czy coś w tym stylu, po prostu uznała że to tworzy doskonały klimat. Do tego beżowy obrus na stole, czerwone róże i czarna zastawa z sztućcami ze srebra, wszystko to poza pewną elegancją tworzyło do tego wyjątkowy klimat.
Warto wspomnieć również o tym że cała rodzina była przygotowana do kolacji, Rosemary siedziała właśnie przy fortepianie grając jeden z utworów włoskich romantyków, a zebrani goście przysłuchiwali się, obserwując ruch jej bladych dłoni. Rosemary wydawała się zahipnotyzowana, od dziecka uwielbiała muzykę, pozwalała jej zapominać o otaczającym o świecie pełnym kłamstw, oszust, nienawiści. Muzyka była dla niej dowodem że człowiek nie jest zły, a jego źle postępowanie wynika tylko i wyłącznie z niewiedzy i podejmowania złych decyzji. W końcu czy ktoś zły z natury mógł stworzyć takie cudo?
Nagle rozległ się dźwięk dzwonka do drzwi. Rosemary przerwała grę i ruszyła w stronę drzwi za matką. W momencie gdy usłyszała głos pani Parker przyspieszyła i błyskawicznie rzuciła się na szyję Ashowi.
- Jak dobrze cię widzieć! Nie masz pojęcia jak dużo mam ci do opowiedzenia!
Powrót do góry Go down
Leon A. Parker
Admin
Leon A. Parker


Age : 26
Skąd : Bergen, Norwegia
Partner : Rosemary De von Wangol

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptyNie 25 Lut - 21:19:38

Rodzinka Parkerów była prawie w komplecie; Daneila ubrana w piękną chabrową sukienkę i płaszcz, William, oczywiście wygląda tak, jak zawsze - jednym słowem nienagannie. Nattalea, w ołówkowej spódnicy i różowej bluzce z falbankami (XD MUSIAŁAM), która do outfitu pasowała idealnie, ale nie do osobowości młodej Parkerówny. Ashemy - podobnie jak brat - ubrał się w dopasowany garnitur w szarym kolorze. No rodzinka jak z obrazka.
Ashemy przytulił swoją ukochaną koleżankę Rose i uśmiechnął się do niej.
- Będziemy mieć mnóstwo czasu - powiedział szczerze ucieszony. Jedyne, czego pragnął, to słuchanie głosu dziewczyny cały czas, dwadzieścia cztery godziny przez siedem dni w tygodniu.
- Moja droga, dziękujemy za zaproszenie - powiedziała Daneila, przytulając swoją przyjaciółkę, matkę młodej Rose.
Powrót do góry Go down
Rosemary de von Wangol

Rosemary de von Wangol


Age : 26
Skąd : Cardiff
Partner : Leon Parker

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptyNie 25 Lut - 21:42:26

Rosemary absolutnie nie była zainteresowana witaniem gości, pociągnęła Asha za rękę do salonu, jednocześnie pisząc coś pod nosem o tym jak bardzo się cieszy, że go widzi, że myślała że ten wieczór będzie bardzo zły, ale tak świetnie że on się pojawił. To dziwnie że potrafi tak pozytywnie podchodzić do tej nudnej kolacji, absolutnie nikt w jej wieku, nie zgodziłby się na wzięcie udziału w tym czymś, jednak faktem jest to że bardzo cieszyła się na widok Ashemy'ego. Był jedynym z jej bliższych przyjaciół, osobą której zawsze mogła się wygadać, do której mogła zadzwonić o każdej porze dnia i nocy, żeby przyjechał uratować jakiegoś małego pieska przed rozjechaniem. Wypadałoby aby poznał jeszcze jednego sprzymierzeńca w cierpieniach.
—Poznajcie się. Ash, to Alec Jefferson, jest synem prawników moich rodziców, przyjaciel rodziny ze Stanów, zdaje się, że z Californii?
— Tak, z Californii
— powiedział, uśmiechając się serdecznie.
Tymczasem Jane spojrzała na cały obecny skład Parkerów i coś ją zaniepokoiło, gdy dotarło do niej co to było dokładnie, zmartwiła się jeszcze bardziej.
— Gdzie jest Leon?
Powrót do góry Go down
Leon A. Parker
Admin
Leon A. Parker


Age : 26
Skąd : Bergen, Norwegia
Partner : Rosemary De von Wangol

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptyNie 25 Lut - 22:02:05

- Ashemy Parker. Miło mi - powiedział, podając rękę młodemu Jeffersonowi. - Co was sprowadza do deszczowego Londynu?
Ashemy, mimo swojej introwertycznej osobowości, był zmuszony do dobrego prezentowania się i zabawiania towarzystwa, mimo że tego cholernie nie lubił, ponieważ rozmawianie z kimkolwiek, kto nie był Rose, było dla niego istną męczarnią.
Natt nie czekając na cokolwiek i kogokolwiek, postanowiła wejść do środka i się rozpłaszczyć, bo nie będzie całego wieczoru stać na mrozie i patrzeć jak jej matka się denerwuje z powodu Leona. Bo ten postanowił właśnie w tej chwili jechać do Carter.
- Dzień dobry - przywitała się z obecnymi w salonie, z wymuszonym uśmiechem. A wtedy spojrzała w stronę Rose i swojego brata, a wtedy stanęła z otwartymi ustami, patrząc się na osobnika z CALIFORNII.
- Leon... Chwilkę się spóźni - powiedział William, aby nie obwiniać o nic syna. On rozumiał sytuację, więc nic do niego nie miał.
- Niestety, mój niesubordynowany syn postanowił, że musi zawieźć coś do domu... Carterów. - Ostatnie słowo powiedziała z naciskiem i obrzydzeniem.
Powrót do góry Go down
Rosemary de von Wangol

Rosemary de von Wangol


Age : 26
Skąd : Cardiff
Partner : Leon Parker

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptyNie 25 Lut - 22:25:05

Jak możesz się domyślić, wszyscy absolutnie zignorowali Natt, Alec jeszcze jej nie zobaczył ponieważ skupił się na dekolcie Rosemary dyskusji z Ashemym, więc nie chciał wyjść na jakiegoś nieuprzejmego, szczególnie że wie, że Brytyjczycy mają trochę bardziej poważne podejście niż on, chłopak z Ameryki (uuu stereotypy są takie super).
Interesy, głownie interesy. Naprawdę, o tej porze roku przyjeżdżanie do zimnego Londynu z ciepłej Californii to prawie samobójstwo — zaśmiał się spoglądając to na Rosie, to na jej towarzysza, aż w końcu jakiś blask tam strzelił z okna, ona jest słońcem, a Julia jest przyszłym ratownikiem medycznym. Wydawała mu się znajoma. Znaczy na pewno ten róż, nie pasował mu do jej osoby, miał wrażenie, że bardzo dobrze ją znał, tylko nie potrafił sobie przypomnieć skąd. I dlaczego tak go do niej ciągnęło. Rosemary widząc jego zainteresowanie, odwróciła się i zauważyła Natt.
Och, Nattalea, musisz poznać Aleca, macie ze sobą dużo wspólnego.
I w tym momencie przypomniał sobie wszystko z tego lata...
Powrót do góry Go down
Leon A. Parker
Admin
Leon A. Parker


Age : 26
Skąd : Bergen, Norwegia
Partner : Rosemary De von Wangol

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptyNie 25 Lut - 22:33:53

- Rozumiem - odpowiedział Ash, kiwając głową. Rozumiał, niestety, jak to jest przenieść się ze słonecznego miejsca do Londynu. Nie rozumiał czasem dlaczego ludzie tak bardzo ciągnęli na wyspy brytyjskie. Na świecie jest milion lepszych miejsc, gdzie jest ciepło i sucho.
Natt nie przejęła się zignorowaniem, dla niej to i lepiej, bo nie lubi być w centrum uwagi, gdy jest ubrana w róże. A w tej chwili chciałaby być ubrana w cokolwiek innego, tylko nie w tą cholerną bluzkę z falbankami. Co za wstyd. Mimo to, z wysoko podniesioną głową podeszła do Rose i swojego brata. Uśmiechnęła się z wielkim wymuszeniem, ponieważ, cóż, pamiętała wspólnie spędzone wakacje z Jeffersonem. I jest cholernie zdziwiona, że spotyka go akurat TUTAJ.
- My się już znamy - powiedziała tylko, po czym zacisnęła usta, powstrzymując się przed powiedzeniem kilku słów za dużo.
Powrót do góry Go down
Rosemary de von Wangol

Rosemary de von Wangol


Age : 26
Skąd : Cardiff
Partner : Leon Parker

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptyNie 25 Lut - 23:50:33

Rosemary uśmiechnęła się tak bardzo pozytywnie jak bardzo pozytywny był test na HIV Freddiego Mercuryego. Jest zaskoczona, że Natt ma jakichś znajomych, których ona nie zna, szczególnie z Californii, szczególnie takich przystojnych, wpływowych, a do tego którzy pierwszy raz są w Londynie. Nie da się ukryć, że to sprawiło, że w głowie Rosemary zapaliła się lampka ostrzegawcza bo 1) może Alec nie jest takim porządnym człowiekiem na jakiego wygląda
2) Natt ma przed nią tajemnice
3) chyba waza na stoliku stoi odrobinę krzywo.
Znacie się? Skąd? Dlaczego JA nic o tym nie wiem? — zapytała, próbując ukryć swoje oburzenie.
Poznaliśmy się parę lat temu, przez wspólnego znajomego na jednej imprezie.Tak? Mam rację? — zapytał, udając że absolutnie nie była dla niego kimś ważnym, udawał, że absolutnie nie był uzależniony od zapachu jej włosów, że nie budził się codziennie obok niej, patrząc na to jak uroczo sobie spała. Absolutnie, tak nie było.
A właśnie że było. I czuł, że przez ten cały czas kiedy jej nie widział naprawdę cholernie za nią tęsknił, i że jedyne czego teraz chce, to mocno ją przytulić.
Więc dlaczego tego nie zrobił?
Powrót do góry Go down
Leon A. Parker
Admin
Leon A. Parker


Age : 26
Skąd : Bergen, Norwegia
Partner : Rosemary De von Wangol

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptyNie 25 Lut - 23:53:00

- Tak, dokładnie tak. Stara historia z czasów, kiedy odwiedziłam wujka Petera i jego rodzinę w wakacje - odpowiedziała Natt, spoglądając na Rose.  
A Ash zaczął łączyć wątki, bo ostatni raz, gdy odwiedziła wyżej wymienionego wujaszka był kilka lat temu, a ona nigdy nie opowiadała nic na temat tego, co tam robiła. I tylko jak ktoś pytał o tamte wakacje, w jej oczach pojawiał się smutek i udawała, że nie słyszała pytania.
Co się musiało stać, że Natt nie chciała o tym mówić? Nie, żeby ona ogólnie jakaś rozmowna była, ale zwykle jak kogoś poznała, to mówiła o tym otwarcie i się nie przejmowała zdaniem kogokolwiek.
- Kopę lat. Co u Ciebie słychać? Wszystko w porządku? - zapytała, zerkając na Aleca. Ton jej głosu pozostał niewzruszony, tak jakby rozmawiała z przypadkową osobą na przystanku autobusowym. Mimo tego, w środku chciała krzyczeć z radości, bo go zobaczyła, a nigdy więcej mieli się nie spotkać. Miała wielką ochotę rzucić mu się w ramiona, powiedzieć, że tęskniła, że przez ten cały czas o nim myślała i tak dalej, ale nie mogła tego zrobić.
Powrót do góry Go down
Rosemary de von Wangol

Rosemary de von Wangol


Age : 26
Skąd : Cardiff
Partner : Leon Parker

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptyPon 26 Lut - 0:20:01

Z nieznanych dla Rosemary przyczyn, czuła narastającą niezręczność wynikającą z faktu stania w tym miejscu razem z Alecem i Natt, czuła że nie mówią wszystkiego, że ukrywają jakiś fragment tej historii, chyba nawet całkiem istotny. Była rozdarta, nie wiedziała co ma robić, bo z jednej strony nie wiedziała czy ma ją zostawić, czy na przykład porwać na bok, żeby upewnić się że ten typ to żaden seryjny gwałciciel, z którym sprzedawała dragi mały meksykańskim dzieciom. Biedne dzieci, pewnie wmawiali im że to cukierki.
Może was zostawimy? Żebyście mogli powspominać trochę? — zapytała, jednak nie czekając na odpowiedź, pociągnęła Asha w stronę kuchni, zostawiając Natt i Aleca samych w pokoju. Byli tam tylko oni i świeczki.
Rosemary spojrzała na Asha, stojącego w świetle księżyca (wyglądał pewnie całkiem 10/10) i uśmiechnęła się, ale było w tym trochę smutku.
Ukrywa coś przed nami, prawda?

Nie żeby to było jakieś zaskoczenie, ale Alec naprawdę cieszył się z chwili sam na sam z Natt. Mimo, że miał świadomość, że zaraz może się zacząć cały cyrk i ich rozmowa nie uda się. A tak bardzo chciałby z nią porozmawiać, o każdym momencie jej życia. O chwilach, które przegapił, o ich wspomnieniach, no i o nich.
Nic się nie zmieniłaś...— wyszeptał, kiedy wyszedł z szoku.
Powrót do góry Go down
Leon A. Parker
Admin
Leon A. Parker


Age : 26
Skąd : Bergen, Norwegia
Partner : Rosemary De von Wangol

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptyPon 26 Lut - 0:38:42

Ash wcale się nie sprzeciwiał i pozwolił sobie na zniknięcie z Rose. Głupi nie był, więc wyczuł, że coś jest na rzeczy. Nie wiedział, po prostu, co.
- Owszem. - Kiwnął głową, kładąc ręce na biodra. Przygryzł wargę i spojrzał poważnie na Rosemary. - To były te wakacje, o których nie chce mówić. I myślę, że to ma związek z tym chłopakiem.
Wiedział, że musi się dowiedzieć o co chodzi. I wiedział, że Rose też na pewno jest ciekawa. Także mogą teraz rozpocząć współpracę, aby odkryć jaki Nattalea i Alec mieli ze sobą związek.

Nattalea zmierzyła Aleca wzrokiem od czubka głowy aż po buty. Trochę nie odpowiadało jej zostanie z nim sam na sam. Nie wiedziała, jak ma się zachowywać. A co jeśli się zmienił? Co jeśli nie będą mieli o czym ze sobą rozmawiać? Co jeśli okaże się, że to tylko głupi sen, że tak naprawdę go tu nie ma?
Nie, Natt, o czym ty myślisz? Przecież macie sobie tyle do opowiedzenia. Tak długo się nie widzieliście, oboje na pewno trochę dojrzeliście.
- Ty też, Alec - powiedziała, smakując jego imię w swoich ustach. Tak dawno go nie wymawiała, mimo że wiązało się z nim tyle wspaniałych wspomnień i uczuć. - Nie sądziłam, że jeszcze się kiedyś zobaczymy.
Mimo natłoku możliwych tematów do rozmów, ona wybrała ten. No brawo. Ale w sumie to bała się, że może powiedzieć lub zapytać o coś, co w tej chwili będzie nieodpowiednie. Przecież nie widzieli się tak długo... Nie mogą chyba się zachowywać tak, jakby od ich ostatniego spotkania minął dzień.
Powrót do góry Go down
Rosemary de von Wangol

Rosemary de von Wangol


Age : 26
Skąd : Cardiff
Partner : Leon Parker

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptyPon 26 Lut - 1:02:39

Rosemary uniosła brew zainteresowana i spojrzała przez okno, jakby wyczekując że pojawi się za nim odpowiedź na dręczące ich pytania. Albo po prostu lubiła patrzeć przez okno, więcej opcji chyba nie ma. Dobra, wiadomo, że ona ma bzika na punkcie natury i pewnie dlatego dostała teraz jakiegoś zawieszenia (jak w grach), myśląc o Natt, o tym co powinni z nią zrobić i czy powinni się angażować. W końcu to jej życie, może coś stało się w tej Californii, coś co było dla Natt strasznym przeżyciem? Może ona potrzebuje pomocy? Może nie powinna zostawiać ją sam na sam z typem którego widzi prawdopodobnie nie pierwszy raz w swoim życiu, który miał na nią jakiś wpływ, chyba nawet całkiem porządny, bo widziała zarówno jego reakcje, jak i jej.
Rosemary nagle poczuła potrzebę zmiany tematu, więc nie odwracając wzroku z okna, powiedziała.
— Gdzie się podział twój brat?

Alec rozpatrywał kilka opcji. Naprawdę niewiele brakowało, żeby ją przytulił i nie dał uciec więcej od siebie. Ale uznał że to zła opcja. Nie wiedział czy nie jest z kimś, nie wiedział czy nie jest na niego zła, nie wiedział co mógłby jej powiedzieć, żeby nie była na niego zła poza "tęskniłem za tobą każdego dnia, miałem nadzieję że wrócisz". Ale ona nie wróciła w kolejne lato. Ani w kolejne. I minęło tyle czasu, wyleczył się z niej. Czy los z niego kpi? Dlaczego musiał spotkać ją akurat teraz? Dlaczego wystarczył moment, żeby poczuł, że nigdy nie przestał jej kochać? Dlaczego pozwolił jej teraz odejść.
Miał tysiące myśli w głowie, miał wrażenie że nie jest w stanie ułożyć poprawnego zdania.
— Jestem tak samo zaskoczony jak ty — powiedział zupełnie szczerze — nie wspomniałaś nigdy że mieszkasz w Londynie.
Powrót do góry Go down
Leon A. Parker
Admin
Leon A. Parker


Age : 26
Skąd : Bergen, Norwegia
Partner : Rosemary De von Wangol

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptyPon 26 Lut - 1:30:31

Ashemy patrzył się przez chwilę na swoje buty. Były idealnie czyste. Zbyt idealnie. Miał ochotę wyjść na dwór i przejść się po kilkunastu kałużach. Nie wiem dlaczego taka go naszła ochota, ale w sumie on był dziwnym dzieckiem, którego czasem nawet ja nie rozumiem.
Po chwil stwierdził, że widok butów go irytuje i przeniósł wzrok na ręce. Na paznokcie. Równo przycięte, proste i czyste. Irytujące. Były perfekcyjne, w przeciwieństwie do niego.
Przeniósl wzrok ponownie, teraz ja Rose. Przyglądał się jej, podażył za jej wzrokiem, później znowu wrócił do jej osoby. Patrzenie na nią sprawiało mu wielką przyjemność, a w dodatku uspokajało go.
Powiedział, że musi coś dostarczyć do domu Carterów – odpowiedział, wkładając ręce do kieszeni. – Obiecał, że nie spóźni się za bardzo.


Nattalea patrzyła na niego cały czas. Bała się, że jak odwróci wzrok, to on zniknie. Głupia obawa, ale cóż, ona sama była głupia, jeśli chodziło o Aleca. Cały czas.
I do tej pory każdego dnia miała wyrzuty sumienia, że nie wróciła na następne wakacje, ani na kolejne. Niestety, było wiele czynników, które przemawiały za tym, żeby nie wracała do Californii. Jednym z nich była jej matka, która wolała wysłać ją na całe wakacje do Azji czy południowej Europy, aby zajmowała się hotelami. Następnym, który nie pozwolił się sprzeciwić matce było to, że nie wiedziała czy on na nią czeka. Inne powody także istniały: jak wytłumaczy, że musi być tam, w Californii, jakich argumentów użyć. Co powiedzieć i zrobić? Nieważne co by zrobiła, wiedziała, że jednym sposobem byłoby namówić ojca, aleja wtedy musiałaby mu wszystko powiedzieć, a uważała, że czas spędzony z Alekiem należał tylko do nich.
To nie moje jedyne miejsce zamieszkania – powiedziała, wzruszając ramionami. – Naprawdę, ciężko uwierzyć, że znowu Cię widzę... — Nattalea uśmiechnęła się lekko, jak to ona ma w swoim zwyczaju. – Co u Ciebie słychać, wszystko w porządku? Jak tam nasza paczka z Californii? Mam do Ciebie tyle pytań, że nie wiem od czego zacząć – przyznała szczerze.
Powrót do góry Go down
Rosemary de von Wangol

Rosemary de von Wangol


Age : 26
Skąd : Cardiff
Partner : Leon Parker

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptyPon 26 Lut - 17:20:15

Coś było niepokojącego w dzisiejszym wieczorze. Jeżeli przyjmiemy koncepcje romantyków o panteistycznym charakterze natury za słuszną, wtedy faktycznie, wieczór ten możemy od razu spisać na starty ze względu na makabryczną pogodę za oknem, która nie ma absolutnie żadnych zalet. Jest zimno, wietrznie, wygląda jakby zaraz miała rozpocząć się śnieżyca, ulewa (w zależności od tego jaką mamy porę roku, bo chyba tego nie ustaliłyśmy, ale ja sobie nabijam linijki tym pisaniem, hehe, musisz mi wybaczyć).
Rosemary spojrzała na niego uważnie, zastanawiając się nad tym co powinna powiedzieć, żeby nie wyjść na histeryczkę, rozchwianą emocjonalnie, która przejmuje się byle jakimi głupotami. Którą tak w sumie trochę była, ale to może historia na kiedy indziej.
— Będzie z tego afera, prawda? — zapytała, wkładając dłonie do kieszeni swetra.

Chciał się zaśmiać, słysząc że to nie jej jedyne miejsce zamieszkania, no tak, to było w sumie oczywiste, nie wiem dlaczego on sam na to nie wpadł, że dziewczyna taka jak Natt, z całą pewnością nawet w tym Londynie jest przejazdem. Co powodowało, że gdyby kiedyś chciał złożyć jej niespodziewaną wizytę to raczej by to nie wyszło, bo w sumie nie wiadomo, czy ją tu zastanie, czy będzie grzać się na Jamajce.
Dlaczego myśli już o tym, żeby wrócić do Londynu, skoro jeszcze z niego nie wyjechał? Powinien skupić się na tym co dzieje się teraz, na tym że w końcu ją widzi, że jest tak blisko.
— U naszej paczki raczej wszystko w porządku. Imprezują tak jak zawsze. Chyba nigdy nie dorosną. Tak strasznie się cieszę że cię widzę.
Powrót do góry Go down
Nattalea D. Parker

Nattalea D. Parker


Age : 26
Skąd : Bergen, Norwegia

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptyPon 26 Lut - 17:47:02

Ashemy spojrzał na Rosemary i uśmiechnął się krzywo, chcąc zaprzeczyć, ale oczywiście nie mógł, więc odpowiedział tylko:
- Naturalnie, moja matka nie puści mu tego płazem.
I mimo, że nie miał nic do swojego brata dopókiniewieżebędziezaręczonyzRose to wiedział, że ten wyczyn nie spotka się ani ze zrozumieniem, ani nie rozejdzie się po kościach. Będzie źle i był tego pewien. Zastanawiał się tylko czy Daneila Parker wytrzyma, aż wrócą do domu, czy wybuchnie przy tych wszystkich ludziach i, przede wszystkim, przy Rose. (Nie zrozumcie go źle, Ash po prostu nie chciał, żeby jego przyszła żona miała jego matkę za wariatkę, bo przecież jego mama jest bardzo fajna. Tylko czasem po prostu ma odpały, jeśli chodzi o rodzinę Carter).

Nattalea uśmiechnęła się, patrząc na niego. Już zapomniała jak to było patrzeć na niego tak jak teraz. Zapomniała, że kiedyś do szczęścia był jej potrzebny tylko on. A teraz znów zaczęła to pamiętać, a przyjemne ciepło zaczęło rozchodzić się po całym jej ciele. Zdecydowanie nie powinna była go wtedy zostawiać, zdecydowanie powinna była wrócić w kolejne i jeszcze następne wakacje, żeby się z nim spotkać, nawet jeśli ich relacja miałaby polegać na co wakacyjnym związku.
Parkerówna uśmiechnęła się, że przynajmniej ktoś, kogo zna może się cieszyć wieczną wolnością, imprezami i nie musi przejmować się pracą, interesem rodziców, firmą czy innymi bzdetami. Ona też chciałaby znowu być takim dzieckiem na wakacjach.
- Też się cieszę. Naprawdę - powiedziała cicho, ale z jej twarzy zniknął uśmiech. - Na ile zostajesz?
Hehs, no niestety, ale mimo wielkiej radości, ona wiedziała, że on będzie musiał wyjechać. Że znowu będzie musiała go pożegnać i, że rozstanie znowu będzie dla niej cholernie przykrym wydarzeniem.
Powrót do góry Go down
Rosemary de von Wangol

Rosemary de von Wangol


Age : 26
Skąd : Cardiff
Partner : Leon Parker

Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 EmptyPon 26 Lut - 21:15:05

]Rosemary westchnęła, opierając się o blat kuchenny. Zastanawiało ją, skąd w ludziach bierze się tyle nienawiści, dlaczego ludzie częściej decydują się na nienawiść niż na obojętność czy przyjaźń. Czy ten świat nie jest wystarczająco popaprany? Czy naprawdę musimy dokładać sobie dodatkowych cierpień. W tej sytuacji widziała dwóch głównych poszkodowanych. Leon i Leilla byli razem strasznie uroczy! Rosemary uwielbia patrzeć na ludzi, którzy się tak dobrze dogadują. I dałaby sobie rękę uciąć, że gdyby nie fakt uprzedzeń ich matek, już dawno byliby razem, planowaliby ślub czy inne tego typu rzeczy, które planują ludzie będący w związkach czy coś w tym stylu.
Gdyby ludzie się nie kłócili świat byłby dużo lepszy. Nie byłoby wojen, ludobójstwa, krzywdzenia zwierzęt.
— To strasznie smutne... Dlaczego pani Carter i twoja mama tak bardzo się nienawidzą? Dlaczego to ma wpływać na Leille i Leona?

Nie chciał teraz o tym myśleć! Nie chciał myśleć o możliwości wyjazdu z tego miejsca, wiedząc że ona tu jest. Był w stanie zostać ty na zawsze, gdyby powiedziała tylko jedno słowo. Ale nie chciał przyznać się do tego, żeby nie wyjść na kogoś słabego. Chociaż może powinien to zrobić, żeby Natt, wiedziała jak bardzo mu na niej zależy. W końcu zrobiłby dla niej cokolwiek, każdą rzecz o którą tylko by poprosiła.
Ale może mówienie jej o tym teraz, to nie jest faktycznie najlepsze wyjście.
Kiedy miał wyjechać? Chyba za tydzień. Kiedy ojciec załatwi wszystkie sprawy związane z interesem, do którego De Von Wangolowie ściągali go aż z Ameryki.
To musi być naprawdę ważna sprawa, skoro ojciec o niczym mu nie powiedział.
— Tak długo jak będzie trzeba.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rezydencja De von Wangol   Rezydencja De von Wangol - Page 3 Empty

Powrót do góry Go down
 
Rezydencja De von Wangol
Powrót do góry 
Strona 3 z 4Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next
 Similar topics
-
» De von Wangol
» Rosemary De Von Wangol
» Isabel de von Wangol
» Alexander De Von Wangol
» Jane de von Wangol

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
our empire :: Fabuła :: Domostwa-
Skocz do: